Drukuj

CO WZMACNIA ODPORNOŚĆ DZIECI ?

Sezon jesienno-zimowy to zawsze trudny czas dla rodziców. Zaczyna się okres infekcji i przeziębień. Szczególnie narażone są dzieci w wieku przedszkolnym – często po raz pierwszy stykają się z zarazkami na tak szeroką skalę i ich organizmy muszą nauczyć się z nimi walczyć. Oto kilka prostych i naturalnych sposobów, które mogą pomóc w budowaniu dziecięcej odporności!

1. Powietrze

Dzieci potrzebują powietrza! Regularne spacery i duża dawka ruchu na świeżym powietrzu dotleniają organizm i przyzwyczajają dziecko do zmian temperatur.

2. Hartowanie

Przegrzewanie – dlaczego przynosi więcej szkody, niż pożytku? Mamy tendencje do przegrzewania naszych dzieci. Tymczasem przegrzanie organizmu może być bardzo szkodliwe. Warto hartować dzieci od małego i przyzwyczajać je do chłodu i zmian temperatur. Ubieraj dziecko tak jak siebie, ewentualnie o jedną warstwę więcej.
Pilnuj także temperatury w pomieszczeniu – powinna oscylować w okolicach 20 stopni w dzień, a 18 w nocy.

3. „Brud”

Sterylne domy nie służą dzieciom! Codzienne odkurzanie, wyparzanie butelek, smoczków i generalnie nadmierna higiena zamiast pomóc, mogą zaszkodzić. Układ immunologiczny człowieka od początku musi trenować. Zbyt sterylne warunki sprawiają, że dziecko nie ma kontaktu z patogenami i nie ma na czym ćwiczyć odporności.

4. Sen

Dzieci dobrze wiedzą, kiedy chcą spać.  Badania pokazują, że niedobór snu osłabia organizm. Spada wtedy poziom krwinek białych w organizmie, które są niezbędne do prawidłowej odpowiedzi immunologicznej. Dzieci w wieku przedszkolnym potrzebują od 11 do 13 godzin snu na dobę. Codzienne zasypianie o odpowiednio wczesnej porze może pomóc w walce z infekcjami.

5. Dobre jedzenie

Ciepłe posiłki. O tym, że odpowiednio zbilansowana dieta ma w zasadzie nadrzędny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu, wie każdy z nas. W okresie jesienno-zimowym warto zadbać o zwiększenie liczby ciepłych posiłków w diecie dziecka. Ciepła owsianka na śniadanie, kasza jaglana i wszelkiego rodzaju zupy to potrawy, które rozgrzeją organizm w zimne dni i dodadzą energii.

6. Dobre bakterie

Naturalne probiotyki. Mówi się, że zdrowie mieszka w jelitach. Dbanie o odpowiednią mikroflorę układu pokarmowego może znacznie przyczynić się do wzrostu odporności. Sprzymierzeńcem będą tu wszelkiego rodzaju kiszonki (ogórki, kapusta), kwas chlebowy oraz maślanka.

 

7. Dobre tłuszcze

Zdrowe tłuszcze. Kwasy tłuszczowe pochodzenia roślinnego, a także omega-3, dostarczają organizmowi budulca do produkcji hormonów przeciwzapalnych (eikozanoidy), które usprawniają pracę układu odpornościowego. W kuchni sięgaj po olej rzepakowy, ryby morskie, orzechy włoskie i siemię lniane.

8. Witaminy

Witaminy – naturalne zamiast syntetycznych. Witaminy zawarte w pożywieniu są dużo lepiej przyswajane niż te syntetyczne. Witamina C pomaga tworzyć białka, które chronią organizm przed infekcjami, i limfocyty, które niszczą zarażone komórki. Podawaj dziecku wszelkiego rodzaju kiszonki, natkę pietruszki, gotowaną białą kapustę, brokuły, brukselkę lub jarmuż. Nie zapominajmy także o witaminie D, która dostarcza organizmowi budulca do produkcji hormonów przeciwzapalnych, i witaminie A, która uszczelnia i regeneruje błony śluzowe, utrudniając przenikanie przez nie chorobotwórczych drobnoustrojów. Naturalnym źródłem obu witamin są ryby morskie, oleje roślinne, jaja i sery.

9. Dobra atmosfera

 Pozytywne rodzicielstwo. Rozpoczęcie przedszkola, szkoły to czynniki, które powodują duże zmiany w  życiu dziecka i mogą być przyczyną stresu (tak jak dla nas np. nowa praca). Stres jest dla organizmu dużym obciążeniem i może powodować spadek odporności. Bądź dla dziecka oparciem, przytulaj je i ucz akceptowalnych sposobów wyrażania emocji. Nie dopuszczaj do tego, by stres się gromadził. I śmiejcie się wspólnie jak najwięcej, bo śmiech nie tylko zmniejsza poziom hormonów stresu, ale także uwalnia produkcje limfocytów T, które są odpowiedzialne za niszczenie wirusów w organizmie.