photo2.png
photo1.png
photo3.png

 

przedszkole czernichow jpg

 SZANOWNI RODZICE !

Podajemy nr konta na który można

dokonać przelewu bankowego

za korzystanie z usług przedszkola:

64 859100070060043004620013

 

DANE DO PRZELEWU

NA RADĘ RODZICÓW:

 Ryszka Beata

 Nr konta:

85 8591 0007 0061 0438 8675 0001

 Tytuł: Imię i nazwisko dziecka, grupa

adres e mail:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Przedszkolne Nowinki

kaciklogo

Koronawirus - Procedury - Informacje

INTERNETOWE PRZEDSZKOLE

Styczeń

Dzisiejszych odsłon13
Ilość wszystkich odsłon403922

Gdy dziecko płacze w przedszkolu

Gdy dziecko płacze w przedszkolu

Rozpacz dziecka przyprowadzonego do przedszkola budzi u rodziców niepokój i żal. Niejednokrotnie rodzice sami płaczą i w trosce o swoje pociechy zabierają je do domu, rezygnując ze swojej pracy i z wcześniejszych planów. Zdarza się, że stoją pod salą, oczekując, aż dziecko przestanie popłakiwać lub wracają po jakimś czasie, by niezauważenie sprawdzić, czy ich synek lub córka są już spokojni. Czy to dobra metoda?

Podstawowy problem w tej sytuacji leży po stronie rodzica, a nie świeżo upieczonego przedszkolaka. Zauważmy, że dzieci od chwili narodzin komunikują swoje potrzeby płaczem, z czasem zaczynają wykorzystywać płacz, by coś osiągnąć np. żądają bujania, noszenia itp. Uczą się więc, że płaczem można zdobyć to, czego pragną. Najczęstsze postawy rodziców to zaangażowanie; są przejęci, obecni i starają się zrobić wszystko, aby dziecko nie płakało. Jest to zrozumiałe zachowanie wynikające z troski, jednak najczęściej staje się źródłem licznych błędów rodziców, które są przyczyną ich bezradności i skutkują problemami w wychowaniu.

Każdy z nas był kiedyś „dzieckiem swojej mamusi” czy tatusia, ale też każdy musiał zacząć funkcjonować w grupie. Wszyscy się tego nauczyliśmy i nie płaczemy w nowej pracy, grupie na szkoleniu, na studiach czy w innych społecznościach (jeśli nie dzieje nam się nic złego).

 

Czego nie należy robić?

• Nie żądaj od dziecka obietnicy: nie będziesz płakał, prawda? Obiecaj mi to! Jeśli dziecko będzie płakało przy rozstaniu, to staraj się mu pokazać, że to nie jest nic złego. Inaczej nauczy się, że płacz sam w sobie jest zły, tymczasem nie jest. Jeśli rodzice będą dawali dziecku do zrozumienia, że płacz to coś złego, tym bardziej dziecko będzie płakało, zlęknione, że sprawia rodzicom zawód.
• Nie obiecuj nagród: jak nie będziesz płakał, to kupię ci nową zabawkę! Dziecko zacznie wykorzystywać tę obietnicę oraz zobaczy, że to, aby nie płakało, jest bardzo ważne dla rodzica.
• Staraj się nie rozmawiać o płaczu z dzieckiem: płakałeś dzisiaj? Jak często? To kolejny sygnał podkreślający, że płacz jest bardzo ważny i przypominający dziecku te przykre zdarzenia.
• Nie zabieraj dziecka z przedszkola tylko dlatego, że płakało przez cały ranek. Ono uczy się w ten sposób, że płaczem może spowodować powrót do domu. To narzędzie manipulowania rodzicami.
• Nie pokazuj przedszkola, jako miejsca, do którego chodzi się z przymusu. Nie mów dziecku: przykro mi, ale musisz tam chodzić, nie mamy innego wyjścia. Dajesz mu do zrozumienia, że to nie jest miejsce przyjemne, lecz ostateczność, nie ma innego wyjścia, gdyż rodzice muszą chodzić do pracy.
• Nie bój się rozstania z dzieckiem, jemu nie jest tam źle. Główny problem masz ty, bo wydaje ci się, że dziecku jest tam źle i to ty nie możesz pogodzić się z rozstaniem. Myślisz, że jesteś złym rodzicem i robisz mu krzywdę. Tymczasem to normalne, że dziecko płacze w nowym miejscu, jeśli nie ma w nim rodzica – do tej pory zawsze obecnego. Ten stan minie, ale zasadniczo to ty musisz sobie z tym poradzić, dziecku będzie łatwiej. Nie bój się porozmawiać z wychowawcą, ze specjalistą, jeśli masz z tym kłopot. Jeśli dostrzegasz, że nie możesz sobie poradzić z rozstaniem i płaczem dziecka, udaj się do specjalisty. Podobnie, jeśli płacz dziecka nie ustępuje przez dłuższy czas. Warto porozmawiać z psychologiem.

 

 

 

Co robić, aby dziecko nie płakało?

• Trzeba budować pozytywny obraz przedszkola, pokazując je dziecku jako miejsce zabawy, bardzo atrakcyjne ze względu na kolegów i koleżanki oraz nowe możliwości zabaw.
• Rozstawaj się z dzieckiem możliwie w tych samych porach i z uśmiechem na twarzy.
• Aby mogło się zaaklimatyzować w nowym miejscu i nie czuło się samotne, zaproponuj mu zabranie z sobą przytulanki.
• Gdy dowiesz się, że dziecko płakało, porozmawiaj z nim, pokazując jak wiele traci nie bawiąc się z innymi.
• Myśl o pobycie dziecka w przedszkolu jak o rozrywce, urozmaiceniu jego.
• Porozmawiaj z nauczycielką, niech odpowie na twoje pytania oraz wyjaśni wszystko, co budzi twoje wątpliwości.

 

Pamiętaj, że dziecko uczy się od ciebie wielu zachowań i od ciebie przejmuje sposoby postrzegania przedszkola. Ty pomyśl o nim pozytywnie, pozwól sobie na rozstanie z dzieckiem, a jego płacz minie, szybko zacznie dostrzegać to miejsce jako atrakcyjne dla siebie.